Traktory ogrodowe coraz częściej można spotkać nie tylko w użytku służb miejskich i wyspecjalizowanych firm, ale i w prywatnych ogrodach. Wiele osób twierdzi, że są one zwykłymi zabawkami dla starszych panów i kompletnie zbędnym gadżetem. Ta opinia jest bezpodstawna i krzywdząca dla traktorków. Aby o nich powiedzieć coś więcej, trzeba je lepiej poznać.
Rodowodowa kosiarka
Traktory ogrodowe pierwotnie miały być wygodniejszą formą kosiarki. W parkach i ogrodach powyżej 500m2 są niezastąpione. Koszący trawę siedzi w komfortowej pozycji, a praca jest miła, lekka i przyjemna. Traktor jest bardzo łatwy w obsłudze, kierowanie nim nie sprawia najmniejszych problemów nawet osobom, które w życiu nie prowadziły żadnego innego pojazdu. W przypadku, gdy ktoś posiada małą działkę, do tego zadrzewioną i zakrzewioną, traktorek nie ma sensu – kosiarka jest precyzyjniejsza i łatwiej manewruje się nią na w ciasnych miejscach. Jednak przy koszeniu dużych powierzchni traktor ogrodowy jest bezsprzecznie lepszy gdyż pozwala oszczędzić dużo czasu.
Dodatkowe funkcje
Koszenie trawy to nie wszystko, co potrafią traktory ogrodowe. Do wielu z nich produkowane są dedykowane akcesoria. Traktorowi można np. zamocować specjalną przyczepkę i zmienić go w zimie w piaskarkę lub rozsypywać z niej sól na podjeździe na posesję. Jednak najbardziej pożądanym dodatkiem, kupowanym z reguły od razu z traktorem jest pług. Jeśli dojazd do naszej posesji jest długi i szeroki, warto mieć w garażu sprzęt, który zajmie się odśnieżaniem go za nas. Miłośnicy prac ogrodowych mogą dokupić jeszcze różne inne akcesoria, jak wszelkiego rodzaju szczotki, zbieraki itp. Traktorek nie jest tylko zwykłą kosiarką. Można zmienić go w całoroczne multifunkcjonalne urządzenie do przydomowych prac.
Musisz być zalogowany aby dodać komentarz.